,,Nic nie przychodzi łatwo, ale kiedy w tunelu wreszcie zapłonie światło, to wiedz, że warto.."
Powroty zawsze są trudne, nawet jeśli zaplanowane. Nie ukrywam, że na początku ciężko było znaleźć czas na to, co obiecałam. Lecz dla chcącego, nic trudnego.
A więc jestem i serwuję coś nowego. Mam nadzieję, że ten blog pokaże choć odrobinę, jak człowiek dorasta i się zmienia. I, że będzie lepszy, niż dwa poprzednie.
Wygląd bloga jest w trakcie dopracowywania. Miałam poczekać, aż wszystko będzie gotowe, lecz coś mi mówi, że czekałam już wystarczająco długo.
Jeśli są tutaj starzy znajomi z poprzednich blogów, serdecznie pozdrawiam i dziękuję za pamięć oraz cierpliwość. Link do bloga znajduje się tutaj.
Zapraszam :)
Anka.